Urząd Miejski w Barwicach

W piątek, w samo południe 31 stycznia 2020 świętowaliśmy jubileusz małżeństwa Złotych Godów pary małżeńskiej Państwa Marianny i Jana Mielniczek. Wspomnienie dnia z przed 50 lat przywołały dźwięki Marsza Mendelsona. Wróciły wspomnienia dnia ślubu i ceremonii, która miał miejsce 4 października 1969 r. w barwickim urzędzie stanu cywilnego.

W uroczystości uczestniczyli Mariusz Kieling Burmistrz Barwic, który z wielką przyjemnością i dumą powitał Jubilatów oraz Piotr Małek Przewodniczący Rady Miejskiej w Barwicach.

"To zaszczyt gościć Państwa w urzędzie. W życiu bywają różne dni, te pogodne, ale i te owiane chłodem. Wspólnie pokonaliście długą drogę życia. (...) Życzę Wam dziś, drodzy Jubilaci wiele zdrowia, radości i wytrwałości. Przyjmijcie życzenia satysfakcji, bo udało się Wam tak długo razem być i kochać się. I nie mogę tu nie wspomnieć, że czuję dodatkową radość, że to mi przypadł zaszczyt z Państwem dziś świętować, bo Pana Jana znam od wielu lat, wspólnie pracowaliśmy w jednej instytucji" - powiedział burmistrz.

Pan Piotr Małek życzenia w imieniu własnym i radnych Rady Miejskiej w Barwicach  rozpoczął cytatem "Jedno jest tylko w życiu szczęście: kochać i być kochanym" (George Sand), po czym życzył kolejnych lat spędzonych w szczęściu, zdrowiu, wzajemnej miłości i poszanowaniu.

Zgodność pożycia małżeńskiego, trud pracy, i wyrzeczenia dla dobra założonej rodziny doceniony został przez nasze władze państwowe, dowodem czego było przyznanie naszym Zacnym Jubilatom przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Andrzeja Dudę specjalnych odznaczeń „Za długoletnie pożycie małżeńskie”. Aktu dekoracji dokonał Mariusz Kieling Burmistrz Barwic

Państwo Mielniczkowie wychowali dwoje dzieci Agnieszkę i Dariusza, dochowali się wnuka Marcela, który z sympatycznym uśmiechem na twarzy i wielką aktywnością uczestniczył w ceremonii dziadków. Jubilaci od ślubu są mieszkańcami naszej gminy.  Pani Marianna pracowała w jednym zakładzie pracy (Gminnej Spółdzielni SCH Barwice) od pierwszego dnia, do czasu zasłużonej emerytury. Pan Jan natomiast pracował w barwickich zakładach naprawczych, na PKP, w intropolu i w barwickiej szkole podstawowej. Zawsze razem zajmowali się ogrodnictwem i do dzisiejszego dnia jest to ich pasja, gdzie pracując odpoczywają i spełniają się. Pani Marianna jest miłośniczką rękodzieła.  W robieniu na drutach i szydełkowaniu ma wielki talent, a kilka dzieł, które stworzyła mogliśmy zobaczyć podczas uroczystości. Swoją pasją zaraziła córkę, która oprócz robótek ręcznych wykonuje witraże.  Pan Jan, jest pszczelarzem, gdy mówi o pszczołach to promienieje, lubi też wędkować. Wspólnie razem Państwo Mielniczek spełniają się i radują przez opiekę i rozpieszczanie wnuka Marcela.  

Jeszcze raz gratulujemy Jubilatom pięknego Jubileuszu. Życzymy dużo, dużo zdrowia i samych słonecznych dni, takich jak dzisiejszy.

Tekst:  Renata Trembowelska

Zdjęcia:  Karolina Krynicka