W sobotnie południe 8 lipca świętowaliśmy jubileusz małżeństwa - Złote Gody Państwa Krystyny i Jana Wojciechowskich. I tak, jak dokładnie 50 lat temu była to sobota, tak jak 50 lat temu uroczystość rozpoczęła się w Urzędzie Stanu Cywilnego w Barwicach o godz. 15.00 tradycyjnym dźwiękiem Marsza Mendelsona, który towarzyszy uroczystościom ślubnym. Marszem, który przez ponad 30 lat towarzyszył w pracy naszej Jubilatce.
Wszystkie uroczystości jubileuszowe małżeństwa wzbudzają w nas podziw i szacunek. Są piękne, wzruszające i pełne wspomnień.
Ten Jubileusz jednak był wyjątkowy podwójnie. Nasza Jubilatka Pani Krystyna, była wieloletnią kierownik barwickiego urzędu stanu cywilnego. Przez 31 lat sumiennie z wielką elegancją i z piękną barwą głosu prowadziła rejestrację stanu cywilnego i uroczystości zawarcia małżeństwa, jubileusze. Do dziś dnia interesanci urzędu wspominają: "A mi to ślubu udzielała ... Pani Górka, ... Pani Krysia, ... Pani Wojciechowska". Wspaniała osobowość, a jednocześnie odpowiedzialna i wzorowa pracownica naszego magistratu.
Pan Jan natomiast to miłośnik aut, mistrz kierownicy i zawodowy kierowca, który bez nowoczesnych technologii przejechał tysiące kilometrów. Zawsze docierał do wyznaczonego celu. Znał ulice i skróty w każdym mieście w Polsce. Pasją lat młodzieńczych Pana Jana była jazda konna. Brał udział w wielu konkursach. Do dziś są w domu zdobyte przez Pana Jana nagrody i puchary. Wiemy też o jeszcze jednej specjalności Pana Jana. Najbliżsi nazywają ją ucztą dla podniebienia i oka. Sałatka warzywna, wszyscy na nią zawsze czekają, a jej perfekcyjnie pokrojone składniki zawsze zaskakują.
Od samego początku małżeństwa po przetartych wcześniej szlakach Pan Jan zabierał swoją żonę, dzieci i wspólnie razem wyruszali na rodzinne wycieczki, wakacje. Nie przepadają za wyjazdami grupowymi. Zdecydowanie lepiej czują się we własnym rodzinnym gronie. Razem wspólnie uwielbiają spędzać czas na działce, ale też od zawsze uwielbiają tańce. Nie opuścili żadnej zabawy karnawałowej i sylwestrowej. Wspólnie rodzinnie się wspierają, są także bardzo życzliwi i otwarci.
Państwo Wojciechowscy wychowali troje dzieci, dochowali się czterech wnuków i w najbliższym czasie najstarszy z nich stanie na ślubnym kobiercu.
Małżonkowie złożyli sobie wspólnie podziękowania za przebytą drogę życia, a po tych pięknych słowach była dedykacja piosenka "Niebo z moich stron" Czerwonych Gitar. Zarówno Jubilaci, jak i ich goście włączyli się z radosnym śpiewem. Utwór się skończył, a goście śpiewali nadal.
Zgodność pożycia małżeńskiego, trud pracy, i wyrzeczenia dla dobra założonej rodziny doceniony został przez nasze władze państwowe, dowodem czego było przyznanie naszym Zacnym Jubilatom przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Andrzeja Dudy specjalnych odznaczeń „Za długoletnie pożycie małżeńskie”. Aktu dekoracji dokonał Zenon Maksalon Burmistrz Barwic.
Jeszcze raz gratulujemy Jubilatom pięknego Jubileuszu. Życzymy dużo, dużo zdrowia, samych słonecznych dni i wszystkiego, co kryje w sobie słowo "RAZEM".
Tekst: Renata Trembowelska
Zdjęcia: Małgorzata Serweta